Zwichrowane życie
”Zwichrowane życie” Szymona Bachira jest rodzajem spowiedzi prawdziwego człowieka z prawdziwych czasów. Przede wszystkim jednak, pośród nostalgii kresowych dni dziecięcych i powojennych lat młodzieńczych, przebija się wołanie o danie posłuchu wyrządzonej krzywdzie, o otwarcie oczu na prawdę. Autor stawia zarzut selektywności obecnym przedstawieniom historii – gdzie pomniki stawia się oprawcom, a pamięć o ofiarach milczy w bezimiennych grobach. Pan Bachir przekazuje dzieje swoje i swojej rodziny jako świadectwo, jako dowód, że Polakiem jest nie tylko wykreowany przez nacjonalistów ideał, ale także ten, kto żył tam, gdzie dzisiaj granice zakreślone są cyrylicą. Dowodzi poprzez rodzinne dzieje i przypomina tym, którzy nie chcą pamiętać teraz i nie chcieli wtedy, że bycie Polakiem nie kończyło się ani za Bugiem, ani tam, gdzie zaczynało się prawosławie. Losy opisane w „Zwichrowanym życiu” ukazują smutną prawdę, że nie jest to problem historyczny, o którym milczy się wyłącznie teraz, lecz irracjonalny problem, w związku z którym Polacy przelewali krew Polaków w czasie wojny, o czym nie mówi nikt prócz tych, których ta przemoc bezpośrednio dotknęła, bo historycy i politycy milczą, bojąc się obalenia mitu martyrologii i wrzucają z determinacją wszystko do jednego worka jak do bezimiennych grobów. Książka Bachira jest idealną lekturą dla tych, którzy poszukują nie przesłodzonego patosu, lecz historycznej prawdy. Powinna być więc lekturą dla każdego.
Zwichrowane życie
”Zwichrowane życie” Szymona Bachira jest rodzajem spowiedzi prawdziwego człowieka z prawdziwych czasów. Przede wszystkim jednak, pośród nostalgii kresowych dni dziecięcych i powojennych lat młodzieńczych, przebija się wołanie o danie posłuchu wyrządzonej krzywdzie, o otwarcie oczu na prawdę. Autor stawia zarzut selektywności obecnym przedstawieniom historii – gdzie pomniki stawia się oprawcom, a pamięć o ofiarach milczy w bezimiennych grobach. Pan Bachir przekazuje dzieje swoje i swojej rodziny ...